Związkowiec Paweł D. wystąpił do sądu z powództwem przeciwko swemu pracodawcy spółce M. w Warszawie o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie za czas pozostawania bez zatrudnienia.

Restrukturyzacja i rozwiązanie stosunku pracy

Paweł D. był kierownikiem magazynu w spółce, która przejęła pracowników poprzedniego pracodawcy na mocy przekształceń ( przy zastosowaniu art. 23 kp). Nowa spółka zatrudniła powoda 30 sierpnia 2013 r. Wcześniej Paweł D. był członkiem zarządu organizacji związkowej. 

Sąd Rejonowy 29 stycznia 204 r. zasądził na rzecz powoda 15 tys. zł za niezgodne z prawem zwolnienie, ale oddalił żądanie przywrócenia do pracy. Uznał, że na podstawie art. 32 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych skarżącemu przysługiwała ochrona od 2010 r. do 31 grudnia 2012 r. Według tego przepisu "ochrona przed rozwiązaniem stosunku pracy z członkiem organizacji związkowej przysługuje przez okres określony uchwałą zarządu, a po jego upływie – dodatkowo przez czas odpowiadający połowie okresu określonego uchwałą, nie dłużej jednak niż rok po jego upływie". 

W rzeczywistości spółka zwolniła powoda po trzech miesiącach.

Polecamy: TK: członkostwo w związkach zawodowych nie tylko dla pracowników etatowych

Bez przywrócenia do pracy

W apelacji Paweł D. zakwestionował ustalenie, że okres ochronny liczyć należy od podjęcia ostatniej uchwały obejmującej zaledwie pół roku. 

Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z 7 maja 2015 r. stwierdził obok naruszenia ustawy o związkach zawodowych, złamanie zasady z  art. 38 kp, który nakazuje konsultacje ze związkami zawodowymi przy rozwiązywaniu umowy o pracę.  Jednak - zdaniem sądu - przywrócenie do pracy Pawła D. byłoby niecelowe.

Dłuższy okres ochronny

Powód złożył skargę kasacyjną, w której twierdził, że błąd sądu II instancji polegał na tym, że sąd nie zsumował wszystkich okresów ochronnych z podjętych uchwał. Zatem jego ochrona wynosiła 2,5 roku. Ponadto sąd nie wziął pod uwagę, że stanowiska pracy powoda nie zlikwidowano.

Z kolei pełnomocnik pozwanej spółki Piotr Dyczewski dowodził, że Paweł D. nie pełnił w nowym zakładzie pracy żadnych funkcji związkowych.  Po 3 miesiącach od dnia wypowiedzenia powód nadal pracował w spółce. Ponadto, gdyby powodowi przysługiwała ochrona łącznie wynikająca ze wszystkich uchwał, to podjęcie tej ostatniej nie byłoby konieczne.

Uchwały się łączą

Sąd Najwyższy zgodził się z powodem i uchylił wyrok sądu II instancji, przekazując sprawę do ponownego rozpoznania. Według SN można sumować okresy ochrony tzw. podstawowej ( wynikającej z art.32 ustawy) i dodatkowej ( wynikajacy z uchwały). - Nie jest prawdą, że każda uchwała zarządu miała autonomiczny byt - podkreślała sędzia sprawozdawca Romualda Spyt.

Sąd dodał, że celem przepisu o ochronie członków zarządu organizacji związkowej przed rozwiązaniem stosunku pracy, była zasada, że okres ten potrzebny jest do wyciszenia sporów i kontrowersji. Dlatego, że związkowiec zawsze występuje w roli konfrontacyjnej. Im dłuższy okres pozostawania w związku zawodowym, tym dłuższa powinna być ochrona takiego pracownika i okres wyciszenia wzajemnych relacji - dłuższy.

Skutkiem tego wyroku będzie m.in. prawo pracownika do odszkodownia za cały okres trwania procesu sądowego.

 

Sygnatura akt II PK 311/15, wyrok z 23 listopada 2016 r.

Materiał pochodzi z serwisu Lex.pl