Zastępca RPO Krzysztof Olkowicz w lutym zapytał o tę kwestię Komendę Główną Policji w związku ze skargą policjantki. W wydziale, w którym służyła, przełożeni żądali zaświadczeń lekarskich o karmieniu piersią. Jedno zaświadczenie trzeba było złożyć razem z raportem informującym o zamiarze korzystania z przerw na karmienie dziecka piersią, zaś kolejne - co miesiąc. W innych wydziałach, jak wskazywała funkcjonariuszka, wystarczyło złożyć oświadczenie - i nie było potrzebne zaświadczenie od lekarza.

"Z otrzymanych informacji wynika, że jedynie w jednostkowych przypadkach zdarzały się praktyki comiesięcznego żądania zaświadczeń lekarskich od policjantek karmiących piersią. W wielu przypadkach kobiety z własnej woli dostarczały tego rodzaju zaświadczenie" - napisał w odpowiedzi pełnomocnik komendanta głównego policji ds. ochrony praw człowieka mł. insp. Krzysztof Łaszkiewicz. Jego pismo z odpowiedzią dla RPO opublikowano w poniedziałek na stronie internetowej rzecznika.

Łaszkiewicz dodał, że wnioski takie wypływają z informacji uzyskanych przez niego od szefów jednostek policji w kraju. Zaznaczył jednocześnie, że interwencja RPO w tej sprawie przyczyni się do "wystandaryzowania sposobu postępowania w przypadkach policjantek karmiących piersią korzystających z ustawowych uprawnień do przerwy w służbie".

Polecamy: Pracujące mamy nadużywają przerw na karmienie

Zgodnie z przepisami prawa pracy, do których odsyła ustawa o policji, przerwy na karmienie udzielane są na wniosek pracownicy, na podstawie jej oświadczenia. Przepisy prawa pracy nie uzależniają uprawnienia do przerwy od wieku dziecka. Nie istnieją szczególne wymagania co do tego, jak pracownica ma udowodnić fakt karmienia dziecka.

Jak wskazywał RPO, w piśmiennictwie istnieje pogląd, zgodnie z którym pracodawca, który ma wątpliwości co do tego, czy pracownica faktycznie karmi dziecko pokarmem własnym, może zażądać przedstawienia stosownego zaświadczenia lekarskiego. Prowadzi to, jak podkreślał, do wniosku, iż regułą powinno być oświadczenie funkcjonariuszki karmiącej piersią, zgłoszone przełożonemu. Podobnie zaprzestanie udzielania przerwy w służbie powinno następować po stosownym oświadczeniu zainteresowanej.

Dlatego, według rzecznika, przełożony może żądać zaświadczenia lekarskiego tylko, jeśli wystąpią okoliczności wywołujące wątpliwość, co do faktu karmienia piersią przez funkcjonariuszkę. (PAP)