W ostatnim dziesięcioleciu liczba obywateli UE mieszkających lub pracujących w innym państwie członkowskim niż państwo pochodzenia wzrosła prawie dwukrotnie – do 17 mln w 2017 r. Europejski Urząd ds. Pracy ma być odpowiedzią na to wyzwanie. Ma wspomagać obywateli, przedsiębiorstwa i organy administracji w wykorzystywaniu możliwości związanych ze swobodą przemieszczania się - poinformowała we wtorek w Strasburgu Marianne Thyssen, komisarz ds. zatrudnienia i spraw społecznych. Wyjaśniła, że będzie to organ stały. Jego głównym celem będzie poprawienie mobilności obywateli Europy, a także zachęcanie krajów członkowskich i wspieranie ich w zwalczaniu nadużyć.

Organ będzie zatrudniał 140 osób, w tym oficerów łącznikowych krajów członkowskich. Jego budżet wyniesie 50 mln euro.

Nowy urząd ma dostarczać obywatelom i przedsiębiorstwom informacji o miejscach pracy, możliwościach przygotowania zawodowego, programach mobilności, rekrutacjach i szkoleniach, a także wskazówki dotyczące praw i obowiązków związanych z zamieszkaniem, pracą lub działalnością gospodarczą w innym państwie członkowskim UE.

 

Komisja przedstawiła we wtorek także propozycję w sprawie dostępu do ochrony socjalnej pracowników i osób samozatrudnionych. Obecnie prawie 40 proc. osób jest zatrudnionych w nietypowym trybie (tzn. nie mają umowy na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy) bądź pracuje na własny rachunek. Takim osobom często nie przysługuje w pełni zabezpieczenie społeczne, np. ubezpieczenie od utraty pracy czy prawa emerytalne.

Ogłoszony we wtorek pakiet inicjatyw KE przedstawi ministrom ds. zatrudnienia i spraw społecznych podczas posiedzenia Rady UE w Brukseli 15 marca. Inicjatywy te są przedstawiane w ramach realizacji europejskiego filaru praw socjalnych, który ogłoszono na szczycie społecznym UE w Goeteborgu w listopadzie 2017 r. (kk/pap)