Komisja Krajowa Związku Zawodowego Pracowników Państwowej Inspekcji Pracy skierowała do Głównego Inspektora Pracy pismo w sprawie systematycznej pracy w niedziele objęte zakazem handlu. Wyraża sprzeciw wobec systematycznego i instytucjonalnego zatrudniania pracowników w niedziele. Związkowcy wskazują, że choć inspektorzy mogą pracować w niedziele i święta w wyjątkowych przypadkach, to niedziele z zakazem handlu, ich zdaniem, do takich szczególnych okoliczności się nie zaliczają. Twierdzą, że „wyznaczanie” systematycznej i regularnej pracy poszczególnym inspektorom pracy w jedną lub dwie niedziele w każdym miesiącu będzie stanowi naruszenie przepisów o czasie pracy tj. art. 58 ust. 3 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy. Główny Inspektor Pracy uważa, że związkowcy nie mają racji. Bogdan Drzastwa, Zastępca Głównego Inspektora Pracy powiedział: jesteśmy służbą publiczną, taki jest nasz obowiązek.

Związkowcy nie negują potrzeby kontroli przez PIP przestrzegania ustawy z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, ale uważają, że kontrole powinny być prowadzone w ramach rozkładowego czasu pracy inspektorów pracy, np. w trybie rozpatrywania skarg pracowniczych i związkowych w tym zakresie. Komisja Krajowa pyta swojego szefa, czy inspektorzy pracy, to jacyś „inni” pracownicy, do których negatywne skutki pracy w niedziele i święta miałyby się nie odnosić.

Wiesław Łyszczek, Główny Inspektor Pracy zapowiedział, że w niedziele wolne od handlu inspektorzy pracy będą pracować. 11 marca, w pierwszym takim dniu, do pracy musiało stawić się ponad 300 inspektorów. Wyniki tych kontroli mają zostać podane w najbliższy czwartek. Ze wstępnych danych wynika, że inspektorzy wykryli ok. 50 przypadków naruszeń.

 [-OFERTA_HTML-]