Na to pytanie odpowiada najnowszy raport Human Power, który zawiera 11 najważniejszych czynników wysokiej efektywności liderów. Poniżej prezentujemy cztery z nich. Raport powstał we współpracy z Aon Hewitt, Grupą Pracuj, Kinnarps Polska oraz Polskim Stowarzyszeniem Zarządzania Kadrami. Patronem Merytorycznym badania jest Uniwersytet Łódzki. Raport Human Power wskazuje najważniejsze obszary, które przekładają się na energię i efektywność osób zarządzających. Współcześni liderzy nie tylko kierują zespołami, ale też wyznaczają kierunki działań i co istotnie – muszą adekwatnie reagować na dynamicznie zachodzące zmiany. Współtworzą też kulturę organizacji, także tę związaną ze stylem pracy. Ważne zatem, by wiedzieli na co zwrócić uwagę, by pracować efektywnie, bo nieefektywny lider równa się nieefektywny zespół, co może mieć w swoich skutkach kolosalne znaczenie.

„Pijani” z niewyspania

To, że po nieprzespanej lub źle przespanej nocy mamy trudności z wykonywaniem swoich obowiązków - wszyscy wiemy. Jednak nawarstwianie się braku dobrego snu przez kilka dni z rzędu wpływa już bardzo znacząco na ograniczenie psychoruchowe, porównywalne z posiadaniem we krwi ok. 1 promila alkoholu. A ile śpią liderzy? Według badań Humana Power ponad połowa (55,1%) szefów polskich organizacji budzi się rano zmęczona, 1/3 cierpi na skumulowany niedobór snu, śpiąc codziennie krócej niż zalecane 6 godzin.

Praca ponad siły

Typowy dzień managera zwykle zaczyna się ok. 6.00 rano i kończy koło północy. Pracuje intensywnie, nie robi sobie przerw w pracy i bardzo często zabiera pracę do domu. Potwierdzają to wyniki badania Human Power - ponad połowa przebadanych liderów (53,8%) pracuje wiele godzin nie robiąc sobie żadnych przerw, a większość (60,1%) nie odpoczywa nawet przez zalecane 10 minut co dwie godziny pracy. Pozostali, nawet podczas przerw, myślą o pracy i kolejnych zadaniach do wykonania. Warto zwrócić uwagę, że czas spędzony w pracy, niekiedy do późnych godzin wieczornych, zabieranie pracy do domu, brak prawdziwego odpoczynku, przenosi ich z czasem na przeciętny poziom efektywności, redukując kreatywność i zaangażowanie. Warto zatem  zastanowić się, jak by to było, gdyby ich praca nie zależała od czasu, jaki spędzają fizycznie siedząc za biurkiem, ale od energii, jaką w nią wkładają i wartości, jaką w efekcie są w stanie wypracować w jednostce czasu.

Telefon i mail – „najlepsi przyjaciele” lidera

Technologie umożliwiają liderom natychmiastową komunikację z każdego miejsca, przyspieszają zatem podejmowanie decyzji i realizację zadań. Ale to, co pozytywne staje się w dużym natężeniu główną przyczyną ich niskiej produktywności. Blisko 60% menadżerów zadeklarowało, że nie potrafi pracować bez konieczności ciągłego sprawdzania poczty i odbierania telefonów. Nawet w czasie wolnym, poza godzinami pracy, odbierają służbowe maile, do czego przyznało się 66,4 % badanych. Może to świadczyć o symptomie stałej niepełnej uwagi, który objawia się m.in .trudnościami z koncentracją, na którą skarży się aż 36,6% ankietowanych. Blisko 1/3 liderów nie pamięta też, jakie zadania wykonywała poprzedniego dnia w pracy. Ponadto niemal wszyscy przebadani managerowie (92,1%) mają ciągle przerywane swoje zadania przez maile, telefony i pytania od współpracowników. Taki styl pracy spycha ich na margines produktywności – gdzie bardziej liczy się ilość, a nie jakość wykonywanej pracy, popełnianych jest więcej błędów, nie ma czasu na myślenie strategiczne czy kreatywność. Bezlitosny pośpiech w działaniu szkodzi zaangażowaniu, głębokim refleksjom, a w końcu także dostarczanym wynikom.

Lider w równowadze?

Liderzy, którzy czują się szczęśliwi, są nawet o 31% bardziej produktywni. Badanie zrealizowane przez Human Power pokazuje, że większość menadżerów lubi swoją pracę (66,1%). Jednocześnie blisko 40% ankietowanych wskazało, że odczuwa w pracy irytację i zniecierpliwienie, a 25% również strach i niepokój. Jedną z przyczyn jest nieustanne funkcjonowanie liderów w niedoczasie, pośpiechu, napięciu i presji. W tym stanie tracą zdolność do spokojnego i racjonalnego zastanowienia się, jak najlepiej odpowiedzieć na zaistniałą sytuację - stają się bardziej zdawkowi, zadaniowi, skoncentrowani na celu, mniej twórczy i kreatywni oraz mają niski poziom myślenia strategicznego. Eksperci od dawna biją na alarm, że okresy intensywnej pracy powinny być przeplatane okresami pełnego odpoczynku i regeneracji. Tylko rytmiczne przechodzenie od pełnej mobilizacji do odpoczynku zapewnia nam wysoką efektywność, wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie, regeneruje organizm i zwiększa motywację do pracy.

Źródło: Biuro prasowe Human Power