Ustawa o ograniczeniu handlu wejdzie w życie 1 marca, ale pierwsze ograniczenia odczujemy 11 marca - w tę niedzielę sklepy będą po raz pierwszy zamknięte. Kontrolę przestrzegania przepisów ustawy powierzono Państwowej Inspekcji Pracy.

– Doszliśmy do porozumienia z Państwową Inspekcją Pracy o wspólnej interpretacji przepisów - powiedział wiceminister Stanisław Szwed w czasie środowego briefiengu prasowego ws. wprowadzanych ograniczeń w handlu. Zapowiedział również, że na stronie ministerstwa pojawi się specjalna zakładka, w której będzie można znaleźć informacje dot. nowych przepisów.

 [-DOKUMENT_HTML-]

Ograniczenia zaczną obowiązywać 11 marca i wtedy też pojawią się pierwsze kontrole – zapowiedział wiceminister. Inspektorzy pracy są uprawnieni do przeprowadzania kontroli bez uprzedzenia i o każdej porze dnia i nocy. Osoby, które naruszą przepisy ustawy, podlegają karze grzywny w wysokości od 1 000 do 100 000 zł. Dodatkowo do Kodeksu karnego dodano nowy art. 218a, który mówi o tym, że za złośliwe lub uporczywe działania naruszające przepisy ustawy o ograniczeniu o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, grozi grzywna albo kara ograniczenia wolności.

Czytaj również: Kalendarz niedziel handlowych >>

– Szczególnie istotne jest, aby wszyscy rozumieli nie tylko prawny, ale także społeczny aspekt przyjętych rozwiązań. Na dziś zakładamy dobrą wolę wszystkich stron, zakładamy że nie będzie prób obchodzenia przepisów – dodał wiceminister.

Janusz Śniadek dodał, że Państwowa Inspekcja Pracy będzie reagowała na zgłoszenia naruszeń. Po takich sygnałach będzie kontrolować placówki handlowe. Wiceminister Szwed zauważył natomiast, że kontrola nie musi odbyć się koniecznie w niedzielę. Inspektor może później skontrolować dokumentację.

Czytaj również: Ponad 30 wyjątków od zakazu handlu >>

Wiceminister Stanislaw Szwed podkreślał, że szukano porozumienia różnych stron przy pracach nad tą ustawą, a kompromisowym elementem jest etapowe wdrażanie przepisów. Janusz Śniadek dodał, że ustawa ma służyć ludziom i stąd tak duża liczba potrzebnych wyjątków. Jako przykład podał konieczność zakupu paliwa na stacji bezynowej w czasie podróży czy zjedzenia posiłku na dworcu.

Stanisław Szwed, zapytany o zmiany w ustawie, zapowiedział, że ewentualne nowelizacje przepisów dot. ograniczenia handlu w niedziele będą wprowadzane po analizie sytuacji. Na dziś zakładamy dobrą wolę wszystkich stron, zakładamy że nie będzie prób obchodzenia przepisów. Liczymy na współpracę - dodał.

Pracodawcy ostrzegają, że zakaz handlu może spowodować zwolnienia w tej branży. Wiceminister Szwed uspokaja: w tej chwili w handlu brakuje ok. 150 tys. pracowników. Nie obawiamy się negatywnego wpływu ograniczenia handlu w niedziele na zatrudnienie – dodał i podkreślił, że z punktu widzenia rynku pracy nie widzi żadnego zagrożenia.