Przedsiębiorcy opłacą swoje składki prościej i szybciej. Nie będzie już konieczności zlecenia trzech lub czterech oddzielnych wpłat na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe), ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Emerytur Pomostowych. Wystarczy zsumować należności i wszystkie łącznie wpłacić na jednym zwykłym przelewie.

Ważne, aby przy opłacaniu składek w styczniu korzystać z nowego numeru rachunku składkowego, innego dla każdej firmy. Rachunek zawsze zawiera numer identyfikacyjny ZUS 6000 0002 026, a ostatnie 10 cyfr rachunku to numer NIP płatnika.

Nowy numer rachunku składkowego dostały także firmy, które już nie działają, ale mają zadłużenie na koncie w ZUS.

Jedyne informacje, jakie od 1 stycznia 2018 roku przedsiębiorca musi wpisać na przelewie, to kwota składki, nadawca i odbiorca płatności oraz numer rachunku składkowego. Nie trzeba będzie już wpisywać, jakiego okresu dotyczy wpłata. Wpłata zostanie rozliczona w pierwszej kolejności na najstarsze zadłużenie wraz z odsetkami. Nowe zasady rozliczania składek mogą zatem wpłynąć na podleganie dobrowolnym ubezpieczeniom.

Czytaj również: 5 ważnych zmian w prawie pracy 2018 >>

Jeśli ktoś korzystał w banku z opcji stałego zlecenia, to z końcem roku zostało ono anulowane. Trzeba pamiętać o przygotowaniu nowego na indywidualny numer konta.

Wpłaty zlecone po 1 stycznia 2018 roku na stare rachunki będą zwracane, a na koncie ZUS powstanie zaległość.

Ważne!
Przed wysłaniem przelewu należy sprawdzić poprawność numeru rachunku składkowego.
Jeśli wpiszesz stary numer konta ZUS, bank nie przyjmie przelewu do realizacji.
Jeśli wpiszesz indywidualny numer konta składkowego przypisany do innej osoby, bank zrealizuje przelew, ale na Twoim koncie ZUS odnotuje zaległość.
 

Czytaj również: O czym pracodawca musi pamiętać na przełomie roku? >>